Obecnie obliczenia ruchów przyrodniczych w nauce fizyki jest
całkowicie pominięte, uznane za niepotrzebne. Gdyby Albert Einstein
o tym wiedział, na pewno by to było priorytetem jego badań, ponieważ
bardzo pragnął połączyć teorię elektromagnetyzmu z teorią grawitacji.
Gdy obliczasz prędkość i drogę spadającego ciała na Ziemię wykonujesz
to błędnie, bo tak jesteś nauczony na wykładach fizyki. Żeby tego
nie robić musisz wzbogacić swoją wiedzę, a sam się przekonasz,
że druga prędkość kosmiczna obliczana przez fizyków jest wielką
bzdurą.
Rozpatrz ten przykład:
Z punktu A ruszają z różnymi przyspieszeniami jednostajnymi dwa samochody. Samochód jadący do punktu B z przyspieszeniem a1 przebył większą drogę niż samochód jadący do punktu C z przyspieszeniem a2 mniejszym. Samochody przerwały jazdę z upływem czasu t.
(>>)
|